Udało mi się wreszcie zdobyć piękny koral tygrysi, za którym chodziłam pół roku :) Urzekł mnie od pierwszego wejrzenia i nie mogłam o nim zapomnieć... jest to rzadki i piękny okaz koralowca.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolczyki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kolczyki. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 20 lutego 2012
sobota, 18 lutego 2012
Charytatywnie dla Kubusia
Dorota Wróblewska zorganizowała na swoim blogu akcję charytatywną dla chorego Kuby.
Przekazałam na ten cel trzy przedmioty. Inni twórcy również, więc możecie wspomóc akcję i jeszcze je nabyć :)
A oto przekazana biżuteria - wisior jeszcze jest dostępny :) Cena 45 zł. Całość kwoty przekazana jest dla chłopca. Zapraszam na zakupy :)
http://dorotawroblewskablog.pl/szafa/akcja-kubus/wis/
http://dorotawroblewskablog.pl/szafa/akcja-kubus/wis/
sobota, 7 stycznia 2012
Musztardowo...
Jeszcze zima. Łakniemy ciepłych kolorów i słońca. Słońca niestety ostatnio jak na lekarstwo. Musztardowe tonacje nadal modne, więc możemy opatulić się takim kolorem i będzie nam troszkę cieplej ... :)
piątek, 12 sierpnia 2011
Maluchy...
czyli śliczne maleństwa wprost do wpięcia w ucho :)
Granatowe - sodalit, morskie - chryzokola, czerwone - koral.
Granatowe - sodalit, morskie - chryzokola, czerwone - koral.
poniedziałek, 27 czerwca 2011
Chwila z Turkusem...
Takie kolczyki jak te powstają pod wpływem chwili, kiedy zobaczę przed sobą kamienie rozsypane na biurku. Kiedy kupowałam te plasterki turkusu, urzekły mnie swoją jakością i wybarwieniem. Na rynku prawdziwy turkus niestety jest często podrabiany, lub po prostu mylony z howlitem barwionym.
Prawdziwy turkus można rozpoznać dopiero fachowym okiem... Rożni się nie tylko kolorem, ale też ciężarem, temperaturą kamienia, wybarwieniem, no i ceną. Duuużo wyższą :)
Prawdziwy turkus można rozpoznać dopiero fachowym okiem... Rożni się nie tylko kolorem, ale też ciężarem, temperaturą kamienia, wybarwieniem, no i ceną. Duuużo wyższą :)
niedziela, 12 czerwca 2011
Aqua
Te pięknie wybarwione agaty miałam już od pół roku, ale jakoś nie mogłam się do nich zabrać...
Musiało nastać lato i okres noszenia jasnych ubrań :)
Koral na telefon ;)
Telefon z cyklu - "słuchaj - koleżanka chciałaby coś drobnego czerwonego, mogłabyś zrobić?".... ;)
No to zabieram się do pracy :)
sobota, 11 czerwca 2011
Perły z Wenezueli
Te ciemne perły o fascynującym kolorze - opalizujące brązem, fioletem i granatem p. Marta przywiozła z Wenezueli i poprosiła o zrobienie z nich czegoś ;) Dostałam je na zwykłym sznureczku smutno wyglądające. Rozjaśniłam je jaśniejszymi perełkami w kolorze écru i oto efekt :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)